niedziela, 30 stycznia 2011

kilka zdjęć z "babskiego wieczoru" w Cafe Beztroska

Karolinie się podoba i szal i wiązanie, Kasia....

w końcu się skusiła i jest szal "jak bluzka"

Renata wkłada apaszkę "wdzianko"

i już gotowe!
który się odbył w miniony czwartek - ten mroźny!!!
U Asi, w Cafe Beztroska, jak zwykle bardzo miła atmosfera:-)
Dziewczyny chętne do wiązania-motania szali,
Karolina z lewej-już"zamotana" a Renacie pokazuję....


chyba lepiej po prostu zwiążę
mimo konkurencji - legendarnego już - ciasta czekoladowego i innych atrakcji.
Dziękuję wszystkim dziewczynom za aktywny udział w "motaniu" szali.

zaproszenie do spotkania z kogutem i innymi

bohaterami moich malowanych jedwabi w realu:-)))
już w poniedziałek 31 stycznia o godz.18.00 otwarcie wystawy:
 w Klubie Kultury Gocław - ul.Abrachama 10 ( wejście przy basenie Wodnik !!!)
dużo barw gorących i zaskakujących tematów, szalone kwiaty też jak zwykle:-)
A więc,  do zobaczenia...

wtorek, 25 stycznia 2011

spotkanie z kogutem...

malowany na jedwabiu 55x180
Za oknami biało - wiadomo, a mnie barwy gorące gonią - trochę jak ten kogut:-)
Ten, który pokazuję jest namalowany i jeszcze nie utrwalony, więc barwy będą trochę intensywniejsze!
Podobnego koguta, pawia, papugę i jeszcze kilka innych tkanin i obrazów będzie można zobaczyć
na wystawie w Klubie Kultury Gocław, wernisaż 31 w poniedziałek o godzinie 18.00 ZAPRASZAM !!!
A już za dwa dni, we czwartek w Cafe Beztroska w Brwinowie, na "babskim wieczorze" będziemy - między innymi - na żywo wiązały szale na różne sposoby, to znaczy Ci co dotrą, przez te śniegi i zawieje :-)

wtorek, 18 stycznia 2011

a teraz inny pomysł

szal składam na pół, w połowie wkładam kółeczko i przeciągam

przekładam przez głowę przeciągnięte części rozkładam

i już! prawie jedwabna bluzeczka,

może tu lepiej widać?

to jest ten sam szal, tradycyjnie
z szalem różowym, który tak zawiązany np na białej podkoszulce całkiem ją odmieni:

ciąg dalszy,

 bo jeszcze nie umiem zmieścić całości w jednym poście:-)
 jak Wam się podoba? na pewno jest inaczej ....

fajne pomysły z szalami

Szal jedwabny -  może trochę inaczej?
Dla mnie jedwab jest  "dobry na wszystko"  latem chłodzi,
zimą grzeje, raz jest  szalem, raz prawie bluzką.
Kilka ciekawych sposobów upięć? uwiązań?
sami zobaczcie:


jeden koniec szala związujemy



drugi składamy w harmonijkę,


 złożoną harmonijkę wkładamy w supeł,
  efekt za moment, na następnych zdjęciach:-)

poniedziałek, 17 stycznia 2011

3 odsłony pewnej apaszki

                 


                  Jak nosić apaszkę?  wbrew pozorom naprawdę często to słyszę,
                  pokazuję tu trzy najprostsze sposoby :-)
                  Ta na zdjęciach ma wymiary 55x55cm, 
                 
                 
           

             to mój ulubiony wariant,

                 

                  a tak?  "ale to już było"  i właśnie znowu wraca:-)
                  tak przynajmniej widać na wiosennych pokazach mody
"kraina 2"  75x90cm


     
A to kolejny, też jedwab naciągnięty na krosno.
Dla zainteresowanych zobaczeniem w realu
tych i kilku innych, są aktualnie pokazywane w Cafe Beztroska w Brwinowie.

powitalny:-)

"Podróż długa na tysiąc mil, musi się zacząć od pierwszego kroku" - chińskie przysłowie.
Dla mnie ten blog jest tym właśnie- samodzielnym krokiem w wirtualną rzeczywistość.
"czerwienie" 98x98
Zbyt długo o tym myślałam, ale... rozpocznę pokazaniem kilku moich kolorowych jedwabi
Te malowany jedwab jest naciągnięty na krosno i oprawiony w ramę.